Łaa, na co idziecie? ^^
U mnie w porządku, wczoraj myślałam, że struna mi się w skrzypcach zerwała (a nie mam zastępczej), ale ona na szczęście tylko "wypadła" (:
Taaa... i jak Amu zbudowała bramę do Hadesu xD
Jeszcze fajne było jak Amu za pierwszym razem zobaczyła przemianę Tadase i taki tekst: "Czyli on właśnie dlatego chce zaleźć embryo?" - "Tak ;D" - "I wy popieracie te jego władcze popędy?! Dlaczego?" - "Bo to zabawne" xD
xDD
A jeszcze piękne było jak na tym wyjeździe w góry wszyscy zostawili Tadase i Amu samych i Amu spytała się go co to była za dziewczyna a on, że chodziło o psa xD I też, że ma kogoś kogo lubi a tym kimś jest... przemiana Amu :< Myślałam, że zaraz mu coś zrobie :<:<
Ja raz mamie zaczęłam opowiadać sceny z Shugo Chary a ona z taką niewzruszoną miną: "Może jakbym oglądnęła to bym coś z tego wiedziała, ale tak to ani trochę mnie nie śmieszy". Najlepsze było to, że ja się krztusiłam ze śmiechu, a moja mama po prostu nic xD