Hehe.. u mnie podobnie.. tylko że ja muszę chodzić do szkoły.. a pisanie podobno całkiem nieźle mi idzie.. tylko już gorzej z weną.. Nie sądzisz że jest wredna??
ja też. teraz na szczęście większość mojego wolnego czasu pochłania pisanie opowiadania. cały ten tydzień w szkole nie byłam, nudziłam się i zaczęłam coś tam bazgrać.
Hehe.. nie będzie tak źle.. moja siostra w tym roku poszła do LO, no i mówi że nie jest strasznie.. no, a ja będę się trzymać i może wytrwam do premiery bez depresji.. ^^
no tak, ale w wakacje pewnie bedzie nieoficjalne tłumaczenie, a ja oczywiście przeczytam. nie będę czekać do września, który zresztą mnie przeraża, bo idę do LO.