Ja prawie kazdy sprawdzian w szkole czytam szybko (chodzi o zadania) i potem sie dziwie co ja zaznaczylam..Np. bylo z bioli symbioza nie jest : a, b, c ,d dokladnie nie wiem ale bylo cos tam huba i jakies drzewo to wiec nie jest symbioza bo huba jest pasozytem ale ja uznalam ze to jest symbioza no tak oczywicie a ze symbioza nie jest sosna i borowik,potem po spr. kolezanka pyta sie mnie i potem mi tlumaczy a ja robie wielkie oczy,dopiero za jakies 5 min zalapalam ,ze zaznaczylam zle.bo dalam ten borowik i sosna,a to symbioza jest.A a odpowiedz HUBA i jakies drzewo zostawila,ze to niby symbioza.
napisalam tak pokretnie,ale chyba zrozumiesz
