"dary anioła", "akademia wampirów", "trylogia czasu", "nocna łowczyni", "igrzyska śmierci", "pająk", "czas wygnania", "królowa betsy", "szeptem, " najciemniejsze moce"

Mmmhm. Ja oglądnęłam wszystkie, haha. Te miny Sookie, ah. Masz może jakieś ulubione książki? ;>

5 ja z 4 sezonu nie ogladalam 4 ostatnich odcinkow

Nie no, dobra, mam 15 lat, dzieckiem może już nie jestem, ale nie uważam się za dorosłą. Szczerze? Nie pamiętam, co było w 1 sezonie.;p Czekam na wakacje, żeby.. 5, czy tam 4 wyszedł. ; p

hehe ja dzieckiem az takim nie jestem, TB jest fajne w dalszych sezonach,natomiast w 1 w ogole beznadzieja

Haha, jeju, już Cię kocham. Uwielbiam czytać książki. Zwłaszcza Stephena Kinga, ale teraz to chyba musiałby coś nowego wydać, bo przeczytałam już prawie każdą. Cuda. Zgodzę się z TSC, książka lepsza. Denerwuje mnie to, że i w Pamiętnikach i w TSC pozamieniali główne postacie. No tak, w True Blood jest dużo seksu, na chyba moje nieszczęście, przecież ja jestem dzieckiem! Ale czytałam też te książki, i jednak, serial wygrywa. Książki to takie.. nie wiadomo co. :/ Jak poważne to SK i nic więcej!!! : D

ksiażki sa o wiele lepsze! czytam mase ksiazek glownie tych dla nastolatek, bo mloda jestem, ale czasem tez wezme sie za cos "powazniejszego" the secret circle czytalam ksiazki, serial ogladalam, przy okazji ksiazki o wiele lepsze w serialu nawet wszystkich bohaterow nie ma. true blood nawet fajny, chociaz za duzo seksu w nim.
ogolem ja jestem maniaczka ksiazek i seriali

No widzisz, to w kwestii książek się zgadzamy. ; p Ja przeczytałam pierwsze dwie księgi, nie wiem, ile to części. Ale dokładnie, to jest pogmatwane i w dodatku pisane językiem, który nawet nie umywa się do niektórych autorów, po prostu zbyt prostym. Ja jakoś daję radę z tym czekaniem, bo do tego do niedawna oglądałam True Blood, nadal śledzę The secret circle no i Glee! : D Ale z reguły książki są fajniejsze. Choć widać nie każde.

hm... skłoniłaś mnie do refleksji. większość osób uważa, że serial jest lepszy niż ksiażki, w sumie ja też tak uważam, bo po prostu ksiązka była pogmatwana i zagmatwana, a czytalam bodajze chyba 6 czesci.
wiem, czekanie jest irytujace :{ ale gdyby lecialo codziennie to by tasiemiec sie zrobil

Aha. : ) ja osobiście książek z tej serii, że tak to nazwę, nie lubię, mimo iż wampiry to zdecydowanie 'mój' temat, serial podoba mi się za to bardzo. : ) Szkoda tylko, że jest jeden odcinek na tydzień, bo czekać do piątku to męczące.