tez mialam biegac, ale... no coz, nie biegam. mam takiego lenia, ze ojej. musze jednak w 10 dni troche schudnac. wiec pewnie zaczne od dzisiaj robic brzuszki i malo jesc >D albo zrobie sobie glodowke 8D podziwiam cie za wstawanie o 7 rano! ja wstaje o... 11 z kawalkiem, pol godziny jem sniadanie, ide do sklepu, a tu 14.00 ;p i tak mi cale dnie mijaja. pozniej wchodze na rpg i siedzie >D
widze, ze chociaz ty wytrwales w postanowieniach zrzucania zimowej oponki
