ha, skojarzyło mi się to z genialną w swej głupocie książką Chmielewskiej ^^ chyba Wszystko Czerwone.. ^^

pf...
no nie wiem, co dalej napisać. Mam JEDNĄ stronę. A oto urywek: <żeby narobić smaczku>
"chyba znalazłam narzędzie zbrodni"
haha

to się nie śpiesz... może coś genialnego Cię z znienacka najdzie tak jak ja (i geniusz i znienacka) <żart>

tylko ja za tą kontynuacją to nie za bardzo =(



na serio. nie wiem, co w niej ma być ;/

oh, ja zawsze o Tobie myślę!
jakieś nieszczelne tu okna mają...

pomyślałaś o mnie?
mnie tu jeszcze kontynuacja czeka

może być i ze sto, ja się nie obrażę

trochę tej weny dostałam
kuurde, biedni ci moi bohaterowie... już trzeci raz zmieniam akcję.
Przez Was muszę zwiększyć ilość odcinków pierwotnie miało być 12 + epilog, ale się chyba nie zmieszczę... =(

dosłownie martwym?
Ja stanęłam na i nie mogę dokończyć, bo nie mam kiedy..

<śle moc weny>