Choć po fakcie , dam Ci trop ....
Byłam tam , gdzie żyrafy można spotkać naprawdę ,
a zatem Twojej już nie chcę - rezerwacja nieaktualna .

No wiesz, ale jesteś. Pojechałaś na wakacje i nawet nie zostawiłaś żadnego tropu.

O tak , naprawdę jest czego zazdrościć .....

Zazdroszczę Ci tego spania do późna.

Ufam swojej intuicji i dlatego nie wierzę , by Twój projekt stracił na wizualnych walorach . Przeczuwam coś innego ..... , może jesteś zbyt wymagający ?
Co do jesiennej , chłodnej aury szczególnie rano - podzielam Twoją niechęć . Na szczęście nie jestem zmuszona do wstawania rano ; pewnie dlatego też nieproporcjonalnie dzielę czas . Za dużo czasu spędzam przy komputerach przez co pory roku stają się dla mnie mało zauważalne .

Próbuję skończyc mój projekt, który coraz mniej przypomina to, co było w zamierzeniu i przestał mi się podobać. Poza tym zimne poranki nie sprzyjają spacerom. A co u Ciebie?

Pomyślałam , że sprawdzę co u Ciebie ?
Może wybrałam nie najlepszy dzień , bo dziś 13 ! No , ale nie bądźmy przesądni .....

Ha ha , zrobię to ! Z przyjemnością !

Chyba nie chcesz mi zarekwirować Foxxy?

Rezerwuję żyrafę , jakby co !
A jak nie ..... , to wiesz co zabiorę ......