moje sa na pogodę tylko, wiem że gdyby nie codzienne poranne mycie i suszenie to miałbym szope na głowie. A w Bułgarii sie tak fajnie same ! układały :c
wlosy sa wrazliwe na pogode, na cisnienie, na humor itd. XD
gdy jest mi zimno I i gdy jestem w zlym humorze mam prawie czarne, jak jestem wesoly brazowe, jak mocno wesoly to ciemny blond ;D a ułożenia nigdy nie mam jakiegos takiego konkretnego