Mnie się bardzo spodobał! Ta cała bieda i bałagan w ich domu jest świetny. Kiedyś też zobaczyłem oryginalną wersję brytyjską, ale nie przypadła mi do gustu. Zwolennicy oryginału zarzucają wersji US, że bieda jest za bardzo wyreżyserowana i na za dużo ich stać, bo podobno w brytyjskiej wersji syf jest konkretny.
Udawane, czy nie - wolę amerykańską wersję.