Niby dlaczego? Ja kiedyś też wchodziłem na demoty codziennie, ale po dłuższym rozstaniu z kompem wróciłem tylko do komixxów
Teraz wejdę może raz na miesiąc

A od komixxów jestem tak uzależniony, że cały dzień siedzę w poczekalni (i właściwie nie mam czego oglądać na głównej

)