Dobrze, dobrze. Nie chodzi mi o dokładne litarka za literką pisanie (można pisać mój nick nawet z małej litery), tyle że prawie wszędzie gdzie się nazywam Arkia, nazywają mnie właśnie Arika. Nie Akria, czy A... cośtam. Zawsze przekręcają na Arika. Nie czepiam się akurat Ciebie, tylko... po prostu się wkurzyłam. Nie będziesz się denerwować?
