he he

.
no na serio, nie wiem jak ty to wytrzymujesz

. ja bym nie wytrzymała chyba bez chłopaków z naszej klasy (nie wszystkich lubię, ale niektórych lubię

) . czasem jest tak śmiesznie na lekcji, że szok ; DDD . jeden chce iść na nocowanie z koleżanką na ang.

. (to kuba, baaardzo fajny kuba

) .
albo dzisiaj: kuba, to ci się podoba sylwia, taka brzydka? - siedziałam koło nich na fizyce (koło kuby, tobiasza i dawida) o matko, jak ja się ryłam

. nie śmiałam się, a się ryłam po prostu

.
blisko, ale trochę dalej centrum
Warszawa

.