Nie sądziłam, że ktoś jeszcze pamięta moje opowieści z Kwitnących Wzgórz
![:smile:](images/smilies/smile11.gif)
Kaczor Donald, choć bardzo go lubię, nie miał tu nic do rzeczy. Donald Szpadel i Stokrotka Zielonka byli sobie przeznaczeni i gdyby nazywali się Heniek i Danuta ich losy potoczyłby się tak samo
![Biggrin](images/smilies/biggrin.gif)