Wiesz jakie mam koszmary, że budzę się prawie że z krzykiem? Raz miałam sen, że jadę sobie autobusem i było tam też niedużo osób ze szkoły a potem patrzę...a ja jestem w piżamie

! To było okropne xD
Albo jak byłam kiedyś w szpitalu (mój pierwszy raz), to tam nie było ścian, tylko szyby- okropne uczucie. I ja się budzę (bo pielęgniarki zawsze o 6 czy tam 7 budziły nas, by termometr wsadzić) taka szczęśliwa się rozciągam, patrzę w lewo a tam taki fajny koleś akurat miał łóżko w naszą (moją i dziewczyn ze mną) odwrócone i se leżał z założonymi rękami i patrzył a jak ja to zobaczyłam, to zrobiłam "padnij!" i bach na ziemię, żeby mnie nie zauważył. A tam była pielęgniarka i przestraszona pyta się mnie "co się stało?" a ja powiedziałam, że nic takiego, tak sobie żartuje, bo inaczej by mnie do psychiatryka a nie dziecięcego odesłała xD
haha, uwielbiam wspominać tamte czasy xD