scarlett

No proszę to siedzisz i piszesz... A ja myślałam, no nie wiem, że się uczysz na przykład?

A kto za chłopem nadąży maja droga? Nikt! I pewnie nici ze zdjęć jak Zdzisiek odmawia współpracy?

W tym roku w październiku bylo cieplutko, nie ma się co dziwić Co prawda ja w kurteczce ale pod spodem też miałam krótki rękawek

Nie, ze mną jest tak, że w zimie marznę a w upały się strasznie pocę. Na wiosnę faktycznie jest najlepiej, albo krótki rękawek albo cienka kurtka. U mnie w domu jest dosyć chłodno, co prawda marznę, ale nie jest mi duszno

Tak, nie ma to jak Skandynawia i ich +15 w upały Ja najbardziej lubię temperaturę od +15 do +25 Inaczej jest albo za zimno albo za gorąco i się rozpływam.

Dobra, już nie odpaowiem, bo mi się kojarzy
To Ty musisz być strasznie biedna w lecie?

Nie, zdecydowanie jestem ZA kominkami
A świeczki przy takiej liczbie osób to już by nie była randka ale prawie orgia

Kominek to jedyne źródło światła w pokoju. Inaczej nie dałoby się nic zjeść

Jak się komuś zrobi za gorąco to może wyjść na taras na siarczysty mróz. A przy kominku nastrój taki fajny, leniwy... Mnóstwo nowych dowcipow sie usłyszy, moze jakieś zwierzenia... I żarełko pierwsza klasa!

Gdzie? W stópki zmarzłam No tak, dziecku się nie odmawia takiego prezentu U nas może bedzie spotkanie przy kominku