Stephenowa

I tak i tak, sami bracia.. Nic już mnie nie zdziwi
Matematyka - królowa nauk.. pff..
I co? Nauczyłaś ją czegoś?

3

Hmm, ja też ją lubię

Oj tam, oj tam
Po tylu latach spędzonych z moim rodzeństwem czuję się odporna na 93% znanych mi odzywek
No cóż, ale pan w. stał się sławny, nie można zaprzeczyć..
Nawet bardzo dobrze a tobie?

Cieszę sie, ja Ciebie tez
Mnie rownież xd

Spanie jest nuudne ale cię nie przetrzymuję dobra, poudaję rozsądną i też pójdę

Nagle mnie oświeciło, dzięki Dziwnie się czuję, bo ja wciąż żyję rokiem 2012, pewnie dlatego mi się coś nie zgadzało
Tylko jaki hejt, ja się pytam? Gościu chyba nie ma rodzeństwa, że się obraża o takie byle co.. A wystarczyło tylko zmienić rozmiar zdjęcia, specjalnie nawet weszłam na tamtą stronę, żeby mu napisać jak, a tu zonk.. Zniszczyliśmy jego duszę artysty

Oh, wybaczam ci Tylko skąd ci się wzięło 8 i 13?
Czytałam i nie wyrabiałam.. Aż się człowiek boi odezwać na forum
Tylko na jak długo..

Byłam, byłam.. okulary noszę od 6 roku życia
U mnie liczby są oznaką przyzwyczajenia.. zawsze, kiedy zakładałam gdzieś konto, nick był zajęty więc musiałam dawać cyfry, dlatego teraz już nawet nie sprawdzam tylko od razu daję taki nick, jaki widzisz
Dałaś mi na początku 23, poczułam się staro w październiku będę miała 21 - udało ci się
Wiem, czytałam i uśmiałam się jak nigdy Całe forum się zmówiło, wszyscy jesteśmy zuem

Nie moja wina, że miał takie dziwne rysy twarzy
To było w liceum, a w gimnazjum z kolei pewną dziewczynę uznałam za faceta i robię to za każdym razem kiedy ją widzę..
Cóż.. mnie ktoś tu określił jako 13, zaskoczyło mnie to

hahah

oj tam głupia.. trochę gapowata ale kto nie jest?
ja kiedyś pomyliłam faceta z dziewczyną stojąc z nim twarzą w twarz