No bo myślę, a raczej podejrzewam, że byłoby coś takiego możliwego...no może zabiją Marco i Chris się pod niego podszyje czy coś, ale w końcu Mei zostanie z Chrisem

albo przez przypadek Alia zostanie świadkiem jakiejś bójki i zginie i Colin będzie winić za to Marco. bo go z domu wyciągnął...albo jeszcze mam takie przypuszczenia, że może zabiją Chrisa, albo...hmmm sama nie wiem

to wszystko to jakieś głupie skojarzenia i pewnie się nic z tego nie sprawdzi. Myślałam jeszcze o jakimś innym zakończeniu, ale wyleciało mi z głowy

Wierz mi, że jesteś bardzo nieprzewidywalna więc nie masz się czym martwić
