Ja mam Facebooka, ale byłem na nim aż raz, bo wyskoczyła mi informacja, czy chcę dodać jedną dziewczynę do znajomych (nie cierpię jej, straszny plasticzek, mam z nią duże zatargi, w ogóle z niej bezmózg), kliknąłem, że nie znam, a zaproszenie się wysłało... I już tam nie włażę

Tak, zauważyłem, że ostatnio jakoś modne stały się te konwersacje pod zdjęciami czy czemu tam

Pamiętam, jak na nk trzech kolegów się biło o to, żeby napisać 1000 komentarz pod słit focią mojej koleżanki xD
Ale... Ja mogę przeprowadzić z Tobą wywiad na ten temat! (który mnie rozpierdzielił i cały czas się śmieję xDD)
W ogóle, idziesz na halloween?
