ermafrodito

ja zazwyczaj robię tak: biorę kartkę, wypisuję wszystkie rzeczy jakie chce powiedzieć i już jakos mam to ogarnięte. Potem daję sobie kilka dni, żeby się do tego przekonać, umawiam się na rozmowę i mówię. Łatwa instrukcja, gorzej zrobić - ale da się ; )

e tam. zrozumialas wtedy, gdy bylo za pozno.
juz? mi chodizlo o to, ze on sie zakocha, wtedy keidy Ty sobie odpuscisz.

a mysmy ostatnio pisali i nagle zniknal. od tego czasu sie nie odzywa ani nic. znajac zycie zapomne o nim, a on nagle sie odezwie. coz

a wie o tym? Ja jestem z tych ludzi, którzy wszystko załatwiają szczerą rozmową : )

sama chyba jestes w sobie winna. a mowilam Ci, zebys sie nie wtracala miedzy pauline i Piotrka, bo ich zwiazek i tak siekiedys skonczy i dwa - mowilam Ci tez, zebys sie tak z nia nie kolegowala, bo zle na tym wyjdziesz :I
nie martw sie, pewnie Piotrek zorientuje sie, ze cos do Ciebie czuje wtedy, kiedy bedzie za pozno.

Krzysiek to tez swinia. :<

miałam podobnie. Byliśmy w trójkę: ja, on i jego najlepszy przyjaciel a mój dobry kumpel. Byliśmy w miejscowości, którą doskonale znam. Ja spalam u koleżanki, oni u kumpla. Ja wieczór spędziłam z Sabiną, ten mój ze swoimi znajomymi zostawiając swojego przyjaciela samego. To mnie rozczarowalo najbardziej. Jak można przyjaciela zostawić?!

a taka kiedys friend Twoja byla, ehehe. nie rozumiem tego Piotrka, on chyba wciaz cos do niej czuje, ale dobra, nie w tym rzecz. skoro wiesz buziaki, pewnie przytulance tez byly, to niby dlaczego ma cos nie czuc?
dlugo nie gadaliscie, czy cos w tym stylu? to mzoe mu glupio na Ciebie spojrzec, moze go oniesmielasz czy cos w tym stylu : >

noo, nie odzywaj sie nigdy pierwsza, pamietaj >D
w ogole takie "swirowanie" jest dziecinne. lepiej kawa na lawe, czy chcesz byc czy nie? a on w ogole jeszcze po tej Paulinie rozpacza?

domyslilam sie, ze Piotr.
No coz, moj Patryk to sie tak zachowywal nawet w roku szkolnym poprzednim roku zachowywal. w szkole olewka, a po szkole oh ah bziaki i w ogole.

moze tak maja panowie z P na poczatku

boze, chlopaki to swinie.
moja siostra tez miala sytuacje. ze jej men tylko kiwnal jej glowa i nic nie powiedzial. nieszczesliwe jestesny

no tak jakby. nawet sie na niego nie spojrzalam, bo mi glupio bylo. wiesz...odrzcilam Jego milosc, eh