rudzielec

No ja już po seansie SGA . Sheppard był świetny na końcu .

A już w ogóle podobała mi się reakcja Shepparda zaraz po blokadzie
Sheppard: Kiedy takie sytuacje zdarzają się w filmach, ciężarna kobieta zawsze zaczyna rodzić.
Teyla: Mnie jeszcze daleko do terminu.
S: Taa, w filmach jest tak samo, a potem... siup!
T: Spokojnie, John. Wszystko będzie w porządku.
S: - Może lepiej usiądź?
T: Nic mi nie jest.
S: Wiesz, tak dla pewności, żeby nie kusić losu...Usiądźmy.

I w ogóle te czeskie wstawki Zelenki (taki naukowiec) jak marudził do siebie, podczas przeciskania się przez szyb wentylacyjny, do czego sam się zgłosił . Niewiele zrozumiałam, ale te wstawki są świetne xD.

Albo z innej beczki:
Była jakaś usterka i baza wprowadziła kwarantannę, czyli wszystkie drzwi zablokowane i wszyscy utknęli tam, gdzie byli. Sheppard z Teylą a Ronon z dr Keller (Jennifer, taka delikatna blondynka, było kilka filmików o nich , może kojarzysz).
Chwilę przed utknięciem Ronon przyszedł właśnie do Jennifer z rozwaloną ręką (była ta scenka w przynajmniej jednym filmiku). Przytoczę Ci tu dialog

Jennifer: Kolejny wypadek podczas sparingu?
Ronon: Właściwie, to poślizgnąłem się pod prysznicem.
J: Oh, naprawdę?|
R: Nie. Wypadek podczas sparingu.
J: To już trzeci raz w tym tygodniu, kiedy muszę cię łatać. Wiesz, jest wiele sposobów|na spędzanie wolnego czasu.
R: Ale nie takie zabawne.

Co do tekstów Ronona :
Ronon: Obejrzałem go zeszłej nocy.Prawie tam nie walczyli.
Sheppard: Bo to nie jest o walce.
R: To dlaczego nazywa się "Ostrza chwały"?
Slatego, że jest o ostrzach łyżew.
R: I to naprawdę jest sportem?Tańczący na lodzie mężczyźni i kobiety?
S:Niestety tak.
R: Twoja planeta jest dziwna.
S:Nie musisz mi mówić.

W jkim semsie skończyć? Odcinek, czy całość? Trochę Ci to pewnie zajmie .
A jak tam mail ?
Mam masę seriali, których nie zdążyłam nadrobić przez wakacje, więc dam radę jakoś albo i nie .
Kiedyś w przyszłości będę chciała też obejrzeć Stargate SG-1. Właściwie to było pierwsze (10 sezonów). Mój kumpel jest fanem, ale tam nie będzie Shepparda i Ronona... Tzn. Shepp chyba tam przemknie. Może i Ronon się na sekundę pojawi, bo wiem, że w którymś momencie fabuła obu seriali się łączy.
Ale to już nie to samo .

Uwielbiam scenę pobudki, Sheppard fajnie wygląda a Ronon zaciesza .
Parodiowanie indeed było mega .
Ta a potem McKay taki wydygany się skulił a Ronon go tylko klepnął po plecach . Przywalenie musiało boleć. Widać to nawet po minie Sheppa .
Sheppard nie dorównuje a w każdym razie w tamtym okresie nie dorównywał Teyli z tymi kijami . Te kije i pocałunek... nie był wtedy sobą .
A przeprosiny za strzelanie są genialne .
Teraz już chyba wiesz, czemu uwielbiam SGA ?
Chyba sobie zaraz włączę odcinek .
Co ja zrobię, jak mi się SGA skończy ?!

http://www.youtube.com/watch?v=pcI0i...eature=related
Pamiętam, że mnie wtedy rozwaliło to "indeed" Jasona .


http://www.youtube.com/watch?v=DMGk8...eature=related
http://www.youtube.com/watch?v=ImsXB...eature=related
http://www.youtube.com/watch?v=0XxC5...eature=related

Dużo czasu spędziłby na odprawie, zanim by to wszystko powyciągał .
Bo ci najeźdźcy - Wraith - są tu akurat w maskach .
Ronon w końcu znalazł sobie godnego przeciwnika . Ponad godzinny sparing przerwała Sam. Ludzie robili zakłady .
0:47? Czemu ? Chyba, że mówisz o ruchach i minie Shepparda . 1:58 to fragment sceny, którą Ci podesłałam w czwartym filmiku, którego niestety nie skomentowałaś . Jedna z moich ulubionych .
Wszystkie uśmiechy i uśmieszki Ronona są mega . Chyba nie masz co do tego wątpliwości ?
Czyli najbardziej podobało Ci się budzenie Sheppa ? Jedna z moich ulubionych scen - to takie urocze .
To bierz się rano za maila a ja Ci rano napiszę na pw, o co chodzi z rpg .
No i została Ci do obejrzenia cała scena pobudki. Specjalnie szukałam ją na necie rano .

kurczę, niedobrze, że się wyłączał
nie obiecuj, to nie będzie linczowania
i tak mam czas tylko w soboty i niedziele, wcześniej nie wstawię

rudzielcu, w sygnaturze nie powinno być czasem "why do you kidnap me" przez jedno "d"?