Libby

Nooo! xD
Niestety już wpłynęła...

No... ale to jest właśnie mój problem. Niby to tylko postacie, z którymi mogę zrobić wszystko, ale nie potrafię pisać o zauroczeniu osobą taką jak Mike, bo... po prostu nie umiem sobie tego wyobrazić no. Tzn. może to już nie kwestia wyobraźni - ja po prostu nie mogę się wczuć... Facet musi być męski!

Nooo... ech, przeraża mnie postać Mike'a z mojego FS. W sensie, nie wiem jak mogłam stworzyć kogoś tak ciepłego, skoro od dawien dawna wiadomo, że podobają mi się typowi dranie... albo, żeby ładniej ich opisać mój typ faceta to asshole... jakoś nie lubie słowa "dupek" xD

Aaa... no chyba że tak! ;D

dam dam. tylko pracownik ojca przyjdzie i powie dokładniej co jest grane. spróbuje coś zaradzić i może jednak nadejdzie możliwość Why me? bez zdjęć - to może okrutne,ale możliwe

Spoko, w środku nocy i na chłodzie jest najlepszy xD Obawiam się tylko, że o tej porze mama nie wypuści mnie z domu, więc przełożę go na jutro ;D

Piszę powoli. Ale teraz chyba będzie krótka przerwa, bo jakby wyczerpał mi się zapas weny. Muszę pójść na spacer, pomyśleć, porozglądać, naładować baterię i dać gazu. W sensie pisać dalej ^^
No straszne! Nigdy ci tego nie wybaczę...xD

Ooooh... jak mogłaś? Zawiodłam się na tobie! xD

jak wiesz ( napisałam u Sandy) - mój komputer jest martwy - i w tym mój problem Jak uda mi się naprawić kompa, czy cokolwiek w ciągu 2 mies. to będzie dobrze. A przeciez wiesz, że nie godzi się odcinek bez zdjęć i to by mnie za bardzo bolało, że nie ma fotek ;]
Włącza mi się wszystko normalnie - wyświetla się jak w każdym kompie na początku - procesor, jakieś tam te cyferki i wyliczenia systemu xd a potem nic - czarno, pustka.

Dobra Libby a teraz zajmij się spokojnie Volturią i Sandy