Nie sadzę, żeby miała się z tego zrobić ambitna opowiastka - dziewczynie brakuje PODSTAW. Nie wiem, ale mi to się strasznie rzuca w oczy, co kto sobą "reprezentuje" czytając tekst takiej osoby. Ktoś, kto czyta, pisze w bardzo charakterystyczny sposób i bez błędów. No i myślenie u takiej osoby też jest inne...
Rudzielec miała słaby początek pod względem języka, ale FS zaczynało się ciekawie i obiecująco. No i wybroniła się dziewczyna

I to je właśnie różni.