Meggie

Taa... A z błędy mi wstyd i tak. Po humanistycznej nie wypada tak się wygłupiać.
No nic. Uciekam do reala
Miłego dnia życzę

No!
Matko, ile błędów było w moim opowiadaniu. Czemu nikt mi nie powiedział?-,-

To fajnie :3

Paula

Dobranoc

Te dodatki masz świetne. Ja muszę się pilnować, bo jak za dużo ściągnę, to zamuli mi grę. Modów nie ściągaj, nie warto. Ja musiałam, bo chciałam doprowadzić drzewo genealogiczne do porządku. Kursowanie po miastach nadwyręża więzy rodzinne.

Simy są ograniczone jeśli chodzi o tworzenie historii, ale czasem te foty pomagają. Kiedy nie wiem co mam pisać, patrzę na takie zdjęcie i aha! już wiem! Nie mogę przekonać się do wgrania poseplayera. Wczoraj wrzuciłam Nraas'a i później podzielę się efektem mojej zabawy na Stories by...
Co do adopcji to musimy ogólnie (nie tylko wśród homo) temat poruszyć w "Polityce"
Ale muszę Cię ostrzec, już niedługo będziesz miała ciężki orzech do zgryzienia w mojej historii.

Ja zawsze miałam dziwnie postępowe zdanie w tej kwestii. Uważam, że każda miłość jest piękna, a to co się dzieje w sypialni, nie jest moją sprawą. Poza tym mam paru znajomych homoseksualistów i zapewne dlatego jest to dla mnie tak normalne.

Daje sobie głowę uciąć, że wymyśliłabyś;] Wystarczy jeden główny motyw, a potem jakoś się kręci.

Masz być szczera do bólu! Nie uważam, że moja historia jest najgenialniejsza na świecie i nie oburzam się, jak ktoś mnie skrytykuje. Co więcej, bardzo sobie ją cenię.

Jak ja o nich piszę, to też mi dziwnie. Dzisiaj musiałam się pilnować z tym mąż, małżeństwo etc.
Najbardziej rozwala mnie fakt, że to (jak na razie), jedyny rozbudowany wątek miłosny w mojej historii

Niech tylko ten imageshack załaduje to bd git