Candle

Ostatecznie zapraszam do poradników na forum xD
Ale ja się nauczyłam robić dobre zdjęcia oglądając prace innych
No i mam sporo modyfikacji do gry - światła, hacki, mody, zamienniki maxisowych ubrań...
Czekam na fotki! Ciekawa jestem Twoich rodzinek, musisz się koniecznie nimi pochwalić w dziale ze zdjęciami ^^
Zaraz coś dodam do "Ach, te dzieci!" - zobaczysz sobie małych Inków :>

Ooooo! W takim razie dbaj o zęby!
Ja bym się też w sumie jakoś sama wyleczyła, ale jak mnie dłużej nie ma w szkole, muszę mieć zwolnienie od lekarza, żeby mieć godziny usprawiedliwione
Z ta rodziną to musisz bardzo uważać. U mnie już tak jest i nie ma wcale tak łatwo, szczególnie jak układam kto z kim się ma ożenić/za kogo wyjść za mąż
Właśnie dlatego między innymi stworzyłam rodzinę Inek
http://modthesims.info/showpost.php?...9&postcount=24
Byłoby mi miło, gdybyś mi posłała zdjęcia któregoś (chociaż parę na PW

Poproś oz znieczulenie Mnie to ostatnio ratowało i spokojnie mogłam przesiedzieć na tym fotelu ;]
Ja mam w sumie wszystkie zęby zdrowe, tylko z takim jednym coś tam jest nie tak i we wrześniu się muszę zgłosić na kontrolę
Za to bardziej niż zdrowe zęby cieszy mnie to, że od paru miesięcy nie byłam lekarki - normalnie jestem tam średnio co miesiąc Chorowita jestem, eh. Teraz mi tylko alergia doskwiera, ale da się przeżyć
Moja koleżanka z klasy ma tak na nazwisko! xD To żeś wpadła
Ale z drugiej strony ja tez mam u siebie normalne nazwiska (np. Domańscy, rodzina Stanek bardzo blisko spokrewniona z Domańskimi , Wolańscy, Kucharczykowie...)
O właśnie, tak musisz grać
Jakbyś potrzebowała domku budowanego inną ręką, możesz się zgłosić do mnie

Noo, dziewczyny zbierały te karteczki całe... A ja miałam lepsze zajęcia od tego
U mnie na ponad 10 był jeden więc wiesz xD
Lubię te stare piosenki Birt. Kiedyś w tym roku nałogowo podśpiewywałam sobie "Ups! I did it again" W tych nowszych się nie orientuję szczerze mówiąc
Nie słucham popu tak generalnie, radia też bardzo rzadko

Witch, Winx i to wszystko z nowego CN, jetixa, DC mnie nie kręciło. Zresztą wtedy siedziałam przy kompie i też do dzisiaj mi zostało
Taaaa, wypchane brzuszki też były Nawet miałam potem taką lalkę - dzidziusia ^^ Z braku dodatkowych Kenów lalki wychodziły za misiów
I jak byłam mała BARDZO DUŻO rysowałam, malowałam, próbowałam też pisać (mam w swoim archiwum literackim kopię mojej pierwszej książki - "Bajka o księżniczce Alicji, magicznym dębie i biednym włóczędze", późniejsze dzieła z zakresu FS też mam). I dość późno mi to przeszło, naprawdę. Niektóre moje obrazki malowane farbami są z 2003 roku, nawet podpisane przeze mnie! 9 lat miałam...

Alleluja pozostanie w naszych sercach do końca życia
Ja tam się napisami specjalnie nie zachwycałam, raczej dźwiękami wydawanymi przez robaki "JolgretDAT!" ("you'll regred that") albo "cieszikums" Schematy dźwiękowe rządziły Albo śmiech w angielskim schemacie xD Mihihihihi! xDD
Za Sabriną chyba nie przepadałam zdaje się. Wolałam bajki na CN i fox kids (jetix obecnie). Do tego "bajkowe kino" na tvn (Kapitan Planeta! xD nawet na YT nie ma polskiej wersji zdaje się xD), potem bajki na RTL7 (anime), przychodził brat ze szkoły to koło 15 leciał Dragon Ball xD Tak, oglądało się 7/8 lat wtedy miałam

AAAAAAAALLELUJA!
Ale święty granat ręczny i naloty to każdy laik lubił No i ja jeszcze dodatkowo bana bomb słynną xD
No i moje pamiętne drużyny: Rasta Team (jeszcze z Worms 2! xD), KoKsIkOwCy, Grobole, słodziaki z 6-UP (miały ten taki głosik dziecięcy ) Do dzisiaj zachowały się z zapiski meczów czyli kto na kogo grał w WA xD
U mnie za poduszki dla małych lalek służyły złożone na pół rękawiczki między innymi I sama kiedyś zrobiłam sobie domek dla lalek z kartonów, ale już duża wtedy byłam - z 11/12 lat miałam I też kit straszny... Dzisiaj jakby mi przyszł9o taki stworzyć, byłby to cud miód i orzeszki ;]
Tak poza tym to moje lalki zazwyczaj miały zrobione mieszkania na meblach Jak byłam mniejsza to na takim stole ^^ Podłoga to była woda, a dywan ziemia i takie tam różne xD
Ja mam dziurę w czole, ale to pamiątka po ospie I takie dziwne wgniecenie koło oka, ale nie pamiętam czy to z tego, że kiedyś mnie ktoś walnął śnieżką w okulary.

Armageddon xD
O, może po muzyce skojarzysz? http://www.youtube.com/watch?v=6D4Yr3ebNoQ - jak się pokazał taki wielki grzyb jak bo wybuchu broni atomowej leciała taka muzyczka? ; D
Nie no, to każda z nas miała swoje własne ubranka dla lalek Wózki i reszta rzeczy... różnie Pamiętam, że kiedyś nawet zrobiłam prowizoryczną kołyskę moim lalkom - przez dziurki w koszyku przewiązałam sznurki Jaka byłam dumna ^^
Nawet robiłam moim lalkom prymitywne ciuszki z chusteczek, skrawków materiału, bibuły, tasiemek... Przede wszystkim dla tych Barbie, bo było łatwiej. Nigdy nie dorównywały tym sklepowym, ale w coś je musiałam ubierać! I miałam tylko 1 Kena xD
I też zazwyczaj się sama bawiłam - byłam taka odosobniona i do dzisiaj mi to zostało ; D
Starszy - Esi (Bronisław), młodszy, nienarodzony jeszcze - Buzz (Bazyli).
Dzięki, przyda się

Jakby było w 2d, łatwo bym odgadła która to część, bo było ich 3 bodajże
Ale nie no, jak do mnie przyjeżdżała przez wakacje moja przyjaciółka (obecnie koleżanka) to się zazwyczaj tymi dużymi lalkami bawiłyśmy Ja miałam 4 do wyboru i zawsze starałam się brać inną, ona miała swoją Baby Born Nawet nie musiałyśmy się specjalnie przygotowywać - no wiadomo, tam słodycze, porządek w pokoju/na dworze, ale to takie normalne I fajnie się bawiłyśmy ^^ Piękne czasy, nie ma co!
Antoś będzie miał dwóch synów (i oboje będą burmistrzami xD) i cała czwórka nie pomieściłaby się w tym małym mieszkanku. Poza tym JEST BURMISTRZEM! Taka funkcja musi być uprzywilejowana tym bardziej, że pan Domański wziął się za Nieznanowo
Działam coś w kierunku pokazania światu domku Inków Życz mi powodzenia, bo to może być trudne xD (strasznie surowe zasady tam są, oj).

WORMSY
W 3d gra czy w 2d? Uwielbiałam Worms 2 i Worms Armageddon Z obiema grami mam fajne wspomnienia... Zresztą, pamiętam, że grą, która poprzedziła wielkie nadejście Simsów w 2007 roku, były właśnie WA Koniec 2006 roku... Jak to dawno temu było
Sama bym się chętnie pobawiła lalkami Uwielbiałam to, więc świetnie Was rozumiem Teraz mojej lalki to Simy
Dawid i Julia to w mojej grze rodzeństwo Dzieci mojego kochanego Igora Graczyka
Mi zajęło to niecałe dwa lata - dobijesz na pewno Szczególnie jak mocno rozbudujesz te pierwsze i nie będziesz uznawać miastowych jako przyszłych żon/mężów
Hah, dzięki Też je strasznie lubię, bo są takie rodzinne
Antoś Domański nie może narzekać na swoje zielone niebo Ale się przeprowadzą, oj.
MTS stanie na nogi to się pomyśli