niepokorna

db, idę sprawdzić co z nią i jednoceśnie włącze grę..

Wiem, ale osoboiście wolę nazwę fonetyczną
Ja też nie, tylko sosu troche spróbowałam.
Jedz, jedz, najwyższa pora.

sorry, kończyłam czytać książkę, na szczęście się udało przed powrotem do szarej rzeczywistości;/
hy, zaraz sprawdę swoje, jak Ty to nazywasz fachowo, lasagne

zdobycia serca stetrycalłego milionera. a raczej jego kasy
już mi się udało.
Hy, ciekawe, czy wyjdzie mi obiad

pa...:*
ja tymczasem opracowywuję plan doskonałY

ach, ta moja zdolnośc nie rozpisywania się

Tomasz, chodzę do 1LOA w jakimś zadupim liceum
lubię spac i czasem rysowac, o i jeszcze jeździc czołgami

i podobno mam cięty język (który nie zawsze chowam za zębami ^^)

może napiszesz coś więcej o sobie? xD

to jest to to dobre
Tylko Call zabrała wcześniej mi pół, to Tobie mogę dać już tylko to pół połowy wcześniejszej całości. I kto na tym wyszedł najlepiej...

Cieszę się

db, nieważne...
Już od kilku lat udaję przed sobą, że jest dobrze, to może być tak dalej, zapomnij