Libby

Libby moja droga muszę cię zmartwić, nie skończyłam jeszcze odcinka
mam taki zapieprz, że aż mi łeb pęka ;/ a już mnie gonią od kompa bo ostatnio z moją główką jest nie teges, boli coraz bardziej i w ogóle eh... No ale postaram się go skończyć nas jutro popołudniu, bo już część mam napisane i przypomnij mi jakie to mają być foty, bo właśnie odpalam simsy i będę pstrykac kilka a ostatnio z moją pamięcią dosyć kieeepsko

łoj Libby pewnie że tęskniłam ^^
i czekam czekam, nie wstawię bez ciebie
daj znać jak będziesz, wtedy będę wstawiać odcinek

muszę
zresztą co się będę oszczędzać?

dam znać na pewno! będę się dobijać młotem

dopieszczę go i wypieszczę (tak jak to robię z Marco wieczorem ha ha )
no postaram się odpalić tego gadulca, bo chętnie bym pogadała

Pewnie, że będę tęsknić
I spoko, nie dodam bonusa bez ciebie, zaczekam aż wrócisz ^^
do tego czasu spokojnie wszystko napiszę i porobię foty, ba nawet dopracuję tą część do perfekcji
mam tylko nadzieję że nie przyprawie nikogo o zawał serca ze śmiechu

aż tydzień? : O
właściwie to nie wiem kiedy będzie część trzecia, ale chyba się w tym tygodniu nie wyrobię...
na pewno zaś będzie w następnym, jak chcesz to mogę poczekać aż wrócisz i dopiero wtedy dodać
to będzie część kulminacyjna, dosyć długa i będzie tam dużo Libby z gwoździarką

chętnie bym pogadała, może jutro się ugadamy? ^^
bo dzisiaj chciałam skończyć odcinek Vorgusia

ah.. to była odpowiedź na to co napisałaś...
"Rudzielcu: Vincent i Marco na nk? Hahahaha "

szekunda jusz patszę