Ale z pewnością gdzieś w pobliżu masz swoje własne szuflady ;]
Haha, ale rozgardiasz!

Ja mam typowe biurko z wszystkimi niezbędnymi rzeczami (no dobra, krzesło mogłoby być wygodniejsze...), ale nie jest zagracone

Zresztą odkładam wszystko "na swoje miejsce" po skończonych czynnościach xD
Biedactwo! Ale ja we wtorki wychodzę z domu o 6.19, a wracam o 17.40 xD
W zasadzie panie przegadały go

No i nie chciał wyjść na chama przy nowo poznanej przyjaciółce żony

Tak, uroda Kamili nadal nie przekonuje mnie, ale będzie miała przystojnego męża

W głowie mu się poprzewraca od tylu ślicznotek wokoło
