scarlett

Trauma uwięzienia z dala od dyrektorskiego gabinetu? I szeroko pojęta bezczynność? Zespół odstawienny dla pracocholika...

Oczywiście, że to nie jego wina tylko bardzo szeroko pojętego stresu pourazowego i oczywiście tych kobiet, które swoim zachowaniem odbierają mężczyźnie poczucie wartości.
Nie sprawdzałam, ale taki właśnie wniosek nasuwa się po wnikliwej analizie zachowania więźnia.
Jeżeli został obrażony to wyłącznie twoja wina...

Podejrzewam, że Alanek znajduje się już w takim wieku, że nawet jakby był zuy i chciał zdradzić swoją małżonkę wykorzystujac fakt przebywania w niewoli do realizacji swoich głęboko ukrytych fantazji to byłoby mu ciężko z technicznego punktu widzenia

he he he ale ona się nie poddaje jak widać eee tam nie ma co trząść widzisz jak się podoba, potrafisz uchwycić sedno, wyciągnąć na światło dzienne oczekiwania, piknie jest i nie trza psuć

No nie, skądże znowu, Geniuś nie popełnia błędów...
A jaki ci się podoba moja teoria na temat metod przesłuchań?

Błędów ogółem - 4, w tym:
- 3 stylistyczne
- 1 literówka
To jak?

muahaha a na pewno by chciała, a jak się Aida w Maksiu zakocha? jej jakie dywagacje snuję , nie wytrzymam do nastepnego odcinka

Hello
Komentarz dodany...
Błędy też poprawić?

Ale jaka perfidia niepokorna pójdzie teraz do Maxa i zastosuje swoje metody (okładanie) cóż za ironia losu jesteś miszczem a ten ON to jakiś krewny Alberta?

Edit: Doskonale, zawsze chciałam taka być

W dziesiątkę, ale chyba się w żadnym nie zakocham a jaki ten pomysł? czego dotyczy? że ja tak z wszystkimi? boshe zakładam pas cnoty