rudzielec

Staram się niczego nie pominąć a w razie czego upomnisz się, jak będzie czegoś brakowało .

"(starszych odcinków nie liczę, bo różnie było z ich wstawianiem z mojej strony), a "niekomentujących-czytających" jest o wiele więcej, bo niejednego już takiego gagatka złapałam" haha, czuję, że to do mnie :p

Ale Cię załatwili z tą sygnaturą .
A maila powoli składam do kupy .

Że co ? Nic takiego nie pisałam.
Z Twojego maila wynika, że to Ty zauważyłaś braterstwo na fejsie i się zdziwiłaś.
A tak wstępnie stwierdzając, długo by Ci zeszło z mailem ?

Czemu ?
Co najważniejsze: zabiłaś mnie z tym braterstwem! Jak? Gdzie? Kiedy?! Dobra, wiem gdzie, bo na fejsie, ale kiedy? Nic o tym nie wiedziałam. Aż specjalnie na swój profil weszłam, ale tam nic nie ma ...

Jak się ogarnę, to spróbuję Ci dziś odpisać . Będzie sporo fot .

W końcu! Alleluja!

put your paws up, little monster 33
narysowałem kilka dni temu drugą gagę

Wiedziałam! Pisz, pisz, bo ja tu usycham .

Wiesz, tak coś wczoraj czułam, że może nie skończyłaś i dlatego nie wysyłasz . Ciekawe o jakim wątku zapomniałaś .