rudzielec

Gdzie jesteś, że Cię nie ma ? Maila też ani widu, ani słychu...

Już jest wieczór

Właśnie już raczej chyba nie bardzo. Zresztą sama nie wiem, co o tym myśleć. Dzwonił wczoraj o 1 w nocy, ale nie miałam jak odebrać(szczegóły w mailu). Teraz na horyzoncie byłby ktoś nowy - I .
O 19 jestem umówiona z partnerem na bal .
Z niecierpliwością czekam na poemat .

Mam nadzieję, że powali . Koło której się spodziewać tego poematu ?
W sumie mieliśmy dziś dość dziwną rozmowę i generalnie chyba pasuje do teorii o zranieniu...

Eee, ale to nie było w serialu, to było w grze przygodowej: http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=9407
Ja kupiłam za jakieś 25zł, myślę, że warto.

A co do reteksturowania włosów - zależy jakie to włosy i jaka tekstura, ale to cuś na dłuższą dyskusję

O, byłoby super , najwyższy czas .
Też sporo dostaniesz . Tak długo pisałaś, że to powinien być najdłuższy mail we wszechświecie .
U mnie same zawirowania, zmiany decyzji itp. Generalnie powoli zaczynam wierzyć, że zraniłam M.

"Zamknijcie go i wyrzućcie więzienie!" - służę uprzejmie, tekst z przygodówki Sam i Max, sezon pierwszy, epizod 1 - Szok kulturowy (polski dubbing); jest tam więcej takich tekstów, więc polecam. Właśnie próbuję reteksturować pewne włosy. Nawet już mi coś wyszło (tak mi się wydaje).

Haha , czekałam na Twój komentarz odnośnie gąsienic, ale w temacie z FS tego nie poruszyłaś .
Ja też byłam wkurzona na Marco .
No, trochę tego będzie w mailu .

No, trochę w tym mailu się pewnie nazbiera, żeby zaległości nadrobić .

Czemu od razu szalona ? To on zawsze wyciąga ze mnie wszystko co najgorsze .
Nic mu nie zrobiłam . Mało go nie skopałam, ale to było dużo później. W międzyczasie chciał mi auto przerobić . Jakby co wszystko dostaniesz na maila . Kolejny powód, żebyś mi szybko odpisała .