Ale ja mówię, że to MOŻE być, ale oczywiście czytam z czystej przyjemności

(mam nadzieję, że Ty też)
Lubię się śmiać podczas czytania

Wiesz, ja sama nawet ubolewam nad tym, że w moim FS jest tak smutno i chcę coś z tym zrobić... Jakby znów udało mi się sklecić taki tekst, jak w odcinku, w którym była zemsta (

, to bym była w ósmym niebie ;]
Bo taka nostalgia jest przybijająca... Więc ciesz się, że piszesz wesoło

I niech tak zostanie!

Ja potrafię się śmiać z byle czego, nawet z przekleństw (o ile nie lecą z moich ust). A przy śmiesznych tekstach wymiękam!

Póki co nie sądzę, żeby potrzebne były jakieś większe obawy do Twojego dzieła

Jeśli Tobie się podoba, to zazwyczaj takie samo wrażenie odnoszą czytający

(wiem z własnego doświadczenia

)