Libby

W sumie wiedziałaś co piszesz, naiwne to jak 12-latka pisze o dorosłych
Nie przeszkadza mi naciąganie fabuły, przecież na tym się opiera większość książek, nawet tych "życiowych". Gorzej jak coś jest nielogiczne albo nieprzemyślane. Jednak o Ciebie jestem dziwnie spokojna

Chyba właśnie tych błedów się wszyscy boją.
Ale ja to robię tylko po to, żeby opowiadanie było jeszcze doskonalsze
Też czasami nie oceniam jak jakieś jest niezłe w sumie tylko naiwne albo głupiutkie, nie mam serca wtedy krytykować

Z tym błędem to był żart, wiadomo, jak się pisze na klawiatrurze to czasami jakieś kuriozalne błedy powstają
Dlaczego od razu zawał, czy ja taka straszna jestem? Jeszcze chyba nikogo źle nie oceniłam, jak mi się coś nie podoba to się nie odzywam (albo nie mam okazji przeczytać)

Pewnie zależy do od Zdzisława i jego łaskawości co do robienia zdjęć -,- Jak się wyłączy więcej niż dwa razy do już do reszty oszaleje, niewiele mi brakuje.

No chyba tak
Mam kawałek napisany, może uda mi się dokończyć dziś, jak przestane w końcu zamulać -,-

A kto tak mówił?
Może będzie jeszcze dziś wieczorem albo jutro, właśnie się tworzy

Już jest
Byłby i wczoraj, ale pół dnia i nocy mnie w domu nie było i nie miałam jak zdjęć zrobić.

Jak dobrze pójdzie, to może dziś albo jutro.

Dzieńdobry
Dodałam kolejny odcinek

Chociaż ktoś...