Annetti

Hej, jak idą studia? Widziałam twojego nowego bloga, fajny pomysł

Hmmm... Coś w tym jest...
Oj, ubolewam nad tym. Jeśli chodzi o cykl Bezmyślnej, to jestem strasznie ciekawa Twoich wrażeń co do scen m.in.: "Czyli... nie umierasz?", "Chodź, znajdę ci piwo i narysuję diagram", gry w butelkę, wyobrażeń Anny co do jej potencjalnych siostrzeńców i siostrzenic, sceny w deszczu w aucie i wielu innych. Mam wrażenie, że zapomniałam o czymś jeszcze wspomnieć i że to mogło mieć coś wspólnego z Griffinem... Hm, teraz będę zachodzić w głowę, o czym zapomniałam...

Przejrzałam wczoraj ten Twój nowy blog Będzie Ci się chciało prowadzić taką dokumentację dla wszystkich rodzin? Nieźle
Dziś zaczynam nową książkę, ale nadal jestem pod urokiem Niepokornej... Tym bardziej, że mam zapętloną piosenkę, którą śpiewali Kellan z Griffinem...

Niewiadome są fajne
Ja mam jutro na 10.30 pociąg, ale w sumie to się zastawiam, czy chce mi się jechać... Jeden wykład! I to zajęcia przez pół semestru! Ale dzisiaj o 14.30 byłam w domu (bardzo wcześnie jak na mnie), więc mogę szaleć
Ta runda idzie mi jak krew z nosa. Poza tym mam się zalać w marcu falą narodzin simów z wszystkich 3 lat?! To chyba niemożliwe No i kiedyś trzeba zacząć pisać tę nieszczęsną pracę...
Mówisz, masz!
Plot twist?

Pisałam wczoraj rano odpowiedź na tę wiadomość i co, nie zamknęłam przeglądarki?! No zamknęłam!
Ojej, ale jaka fajna różnorodność Ale i u mnie często dziatwa za 2/3 podejściem dostaje kolory oczu często nie wiadomo po kim xD
Uff, dobrze, że z dziadkami! Chyba że jej mamusia się opamięta Bo taki moment nastąpi w jej życiu, prawda? Czy raczej będzie taką "złą matką" do końca swoich dni?
Ech, dzisiaj mogę dłużej siedzieć i gra już włączona... Coś zdziałam! Miałam być gotowa do końca marca, a tu lipa Będzie runda na pół roku - dawno niespotykane zjawisko Ale źle mi z tym, no
Tak i tak Lucek oszalał na punkcie małej i to on zaproponował Lilce przeprowadzkę do "prawdziwego" domu - żeby ich maleństwo miało wszystko, na co zasługuje, w tym własny pokoik pełen zabawek i ogródek, w którym będzie mogła się bawić w cieplejsze dni ^^
To akurat było marzenie Lucka, ale fakt, jego żona nie miała nic przeciwko Obie wiemy jednak, jaki jest pan Seppi, więc bez obaw się nie obyło.

Haha, świetne! Też chciałam zrobić coś podobnego do Nieznanowa, ale ja bym po prostu udostępniła plik do FTB - chętni, którzy mają ten program, po prostu wrzuciliby plik do folderu, program by go przeczytał i by sobie ogarniali na bieżąco zmiany w więzach rodzinnych mieszkańców miasteczka A może nawet dałoby się to zrobić jakoś przez przeglądarkę? Wtedy już w ogóle byłoby cudownie

Coś mi się ta autorka Berenika Miszczuk o uszy obiła. Zobaczę
Moi simowi studenci zdobyli już dyplomy Teraz jeszcze tylko rodziny w głównym otoczeniu i mogę zacząć niespodziankę na maj
Z książek to uwielbiam jeszcze Krystynę Siesicką

Eleonora & Park. Książka młodzieżowa (bo takie lubię ) Jak wszystko pójdzie dobrze, to spróbuję poczytać coś z fantastyki. Dni do egzaminu coraz bliżej i muszę pozaliczać karty zaliczeniowe z historii (2 strony dat i 1 strona królów i ich daty panowania) i z polskiego (gramatyka i cięższe rzeczy.
Nie wiem, czy wyrobię się do maja z rundą w Dawidowie

Ja właśnie kupiłem sobie pierwszą w życiu książkę (bo zawsze wypożyczałem w bibliotece szkolnej).
Świetna ta kronika! Tylko zastanawia mnie czemu Romuald ma TBA.
Ogólnie dzisiejszy dzień był świetny
Już sam nie wiem co chcę robić w przyszłości

Fajne Później przyjrzę się temu bliżej. Jakoś zaraz będę się brała za kończenie Niepokornej...

Jeżeli czas pozwoli, to w dziale z dziećmi pojawią się nowe maluchy
A tobie jak czas leci?