Mój pierwszy film z jego udziałem to był 'Tajemnica Brokeback Mountain' ^^
Ale tak naprawdę, był to 'Obłędny rycerz'. Kiedyś widziałam własnie Obłędnego i nie wiedziałam, ze to heath.
Juz nawet nie pamiętam kiedy to oglądałam po raz pierwszy. Moim zdaniem był dobrym aktorem, żałuje, że grał w takiej małej ilości filmów ;c Teraz mam zamiar obejrzeć każdy film z jego, choćby najmniejszym, udziałem. Zgadzam się z Tobą, nie był jakoś szczególnie przystojny, ale było coś w nim...Uśmiech Heatha

33
Co do filmiku, jest naprawde fajny ^^ no i te połaczenie z muzyką...Jak znajdziesz jeszcze jakieś ciekawe filmiki to mozesz podać mi linki ;D