Volturia

poza tym to dość skomplikowana sprawa...ja się muszę wywiedzieć dokładnie czy on jest aktualnie free...w sumie rozstał się z kobitką w tamtym roku w listopadzie (byli razem jakieś 5 lat), ale ona stwierdziła że już nie chce mieć dzieci, a on taki bardzo rodzinny i w ogóle chciałby mieć własną dzidzię a wychowywał jej córkę z jakiegoś innego związku i uznał ją po prostu za swoją, więc oficjalnie mówi że ma córę, mimo że to nie jego. Wczoraj mi jej fotki pokazywał xD

no coś ty - ja po prostu staram się być optymistką u mnie nie najlepiej z praktyką a jak go widzę to się zacinam jak 14-latka, rumienię się i brakuje mi języka w gębie jak to mówią. normalnie masakra -_-

Mały miziowy dół mnie dopadł, to tak z samotności. Nic strasznego, samo przejdzie. A w dodatku poluję na jednego ładnego Anglika, ale to tak w sumie dla zabawy

Jak tam weekendzik?

dzisiaj to się nawet poleniłam trochę z racji mojej zabandażowanej łapki i mam nadzieję że chociaż do końca tygodnia tak będzie leń jestem wiem ale jak jest okazja to trzeba ją wykorzystać, póki wszyscy się przejmują jaka to jestem biedna i poszkodowana

Ale ty dalej mi na właściwy komentarz nie odpowiedziałaś
Przeczytaj sobie trzeci post na 34 stronie...

Jesteś? U mnie wszystko w porządku

Mizia zbiera pupę do pracy i życzy miłego dnia

Dziękuję za nadrobienie zaległości Ja już się udam chyba w objęcia Morfeusza, mam nadzieję że opuchnięta łapka da mi zasnąć w miarę szybko... ej znowu avatar zmieniłaś wariatko Czy to Gerard?? Jak to on to jakiś taki niepodobny do siebie Wygląda dojrzale na tym avku... buziaki i dobrej nocy

Ej czarna, znowu Cię mam nie oceniłaś mojej nowej simki