niepokorna

Ygh:/

Ojej to czemu tak?
Może dokup pamięci

Co się stało? Ja Ci strzelę zaraz

Ej no, nic złego nie mam na myśli....

Właśnie idź a ja pod koc

Ale taką... no taką...
rób

Pojawił się jak zjawa, oczywiście przywitałam go miłym "co Ty tu robisz?" po czym pokazałam mu jęzora a on stwierdził "też Cię lubię" a potem jak już się rozstaliśmy to Jagoda mi mówi, że Ty się lepiej do niego przyzwyczaj bo oni są razem. matko bosha, jak ona za niego wyjdzie to nie idę na ślub nie pójdę ym ym a ja się zastanawiałam co ja go tak często widzę i co on się tak do nas przykleił, a teraz już wiem do kogo się przykleił.

Uwaga - będziesz służącą...

Noo i jeszcze dziś się wybrałam na spotkanie z koleżankami i to nic że pod koniec spotkania widziałam je już za mgłą i to nic że kamila jest z tym wypłoszem którego nie cierpię

Ok smacznego życzę i ja też coś będę zaraz jadła a potem zmykam pod kocyk masować mój obolały brzusio