marandile

Pozatym spałam chyba 3 h popołudniu

No pisze dzisiaj Ale nie stresuje sie zupełnie, bo bede miec co najmniej 45 pkt., z próbnych mialam średnio 47 Nie śpie, bo nie chce sie obudzić o 5.00, tylko o 7.30, ale za niedługo pójde, bo juz literek nie widze xD

Dobra.Miło się gada,ale ja już padam na twarz.
Idę.Dobrej nocy : ]
A w ogóle to ty piszesz jutro tzn. dzisiaj z aglika tak ? To czemu nie spisz o tej godzinie ?

Mi sie z anglika nie liczy, ale z tego co mi wiadomo, kolejnym rocznikom ma sie juz liczyc

Jak masz 3 testy, to możesz zdobyć maks. 150 pkt. Dodajesz wszystkie testy, wszystkie sie liczą.

Pamiętam, że kinematyka z fizyki w 1-szej klasie wydawala mi sie strasznie trudna, a teraz wydaje mi sie byc poprostu banalna Zawsze chyba jest najtrudniejszy początek, mój brat, tegoroczny maturzysta, w 1 liceum poprostu przychodził do domu i odrazu szedł spać, bo taki był zmęczony A teraz funkcjonuje normalnie No i za niedługo wakacje

Ja w ogóle chodziłam do podstawowki o nieco niskim poziomie, w ogóle nie pamiętam, czego sie tam uczyłam. Za to do gimnazjum poszłam do jednego z najlepszych w nowej hucie, które jest na wysokim poziomie. Przez pierwszy rok byłam w szoku, nie mogłam sie przyzwyczaić, do teraz bardzo mało pamiętam z tego okresu, mam taką 'mgłę' w pamięci. W drugiej było znacznie lepiej, pamiętam z niej więcej, a teraz, w trzeciej to jest taki luz Jest sporo nauki, ale nie jest nudno, czuje, że żyje, są nieźli nauczyciele, choc wymagajacy, mam kilka kolezanek z ktorymi moge zawsze pogadać, nie czuje sie jak jakieś małe dziecko, ale bardziej dorosła, rozumiem więcej z ich świata, jestem jakby bardziej związana z tym światem, zwłaszcza, że jestem najmłodszym dzieckiem i nie mam żadnego młodszego kuzynostwa

A to tak jest.Czyli jak dobrze rozumiem : test plus oceny plus dodatki. tak ? Ale test 1 czy wszystkie 3 na raz się dodaje ?
Ps.Wiem,wiem.Głupie pytania. Ale o 01:56 nie myślę...sory

Tobie najprawdopodobniej bedą się liczyły 3 testy - human, mat-przyr. i anglik. Wszystko sie liczy niezależnie od profilu. Potem sobie dodajesz punkty z ocen z 3 podstawowych przedmiotów - polskiego, matmy i angielskiego. Za cel jest 20 pkt, za bdb 18, a za db 15. Jak wybierasz sie na profil humanistyczny, to liczysz też zazwyczaj historię, jak do mat-infu - informatyke, jak do np. mat-fizu to fizykę, zresztą to bedzie na bank pisać na stronie konkretnej szkoly do ktorej masz iść. Jeszcze ci doliczaja dodatkowe punkty, np. u mnie za czerwony pasek jest 5 pkt. i sa jeszcze jakies za wolontariat i jakiej konkursy chyba.

Ja się bałam iść do gimnazjum okropnie i strasznie.Jak już poszłam to się nieźle przeraziłam.Tak jak mówisz nauczyciele wymagajacy,nauki tyle,że nie mam już ani czasu ani siły na coś innego..Może po porostu moje gim. jest jakieś inne,bo jak gadałam ze znajomymi z innych szkół,to oni nie mają tyle nauki i są z gim. zadowoleni.A liceum też się boję,szczególnie że już niektórzy mnie nastraszyli,że w liceum to trzeba samemu pracować,a nauczyciel tylko wymaga i jest ogólnie ciężko.No ja nie wiem czy moze być jeszcze gorzej niż ja mam teraz w gim. . Poczekamy,zobaczymy,moze przezyje.A tak w ogóle jak to jest z tymi egzaminami po 3 klasie? One się bardzo liczą do liceum czy tylko np. human. jak się chce iść np. do klasy takiej,ja nie wiem..wytłumacz mi , jak jeszcze nie spisz i jak ci sie chce oczywiscie. ;]