.mirror

Mój w sumie nie jest zawalony, powinno byc okej. Ja grałam chyba 2-3 razy w jedynkę. Taki szał, simsom to sie nie podoba, tamto ( o ile tak faktycznie było, bo grałam z siostra cioteczną 2 lata starszą i mi tak mówiła) i trzeba było zmieniać. A potem weszłą dwójka, nawet kilka dodatków i bach dostałam na swieta. Od tej pory kocham simulki

ja mam laptopa, a stacjonarny jest taty. Tata na wyjezdzie a ja buszuje na jego sprzecie. Zawsze mial szybszy internet od mojego nie wiem czemu, mamy w koncu jeden modem... Ja pozarazalam kolezanki z klasy simsami. Jedna mowi ze simsy nią zawładnęły, jak ma doła w piątek to robi kanapki i gra do 1 w nocy hałsem xd

Te GB są przerażające, a simsy takie fajne. Mam zainstalowane jeszcze na laptopie, który może nie ledwo zipie, ale lubi mi pomulić troche simsy na początku.

Ja mam zainstalowane wszystkie, zajmują koło 30 GB, tak na oko. Da się żyć, tylko jak masz zainstalowane na dysku C, to w pierwszych minutach internet zamula.

Simsy to zjadacz pamięci, w tej chwili robię na dwóch dyskach, po 350 GB xD Nie tyle mnie wkurza, że zajmują miejsce, ale potem sie strasznie długo ładują :<

Tak, umiesz pocieszyć
Ja muszę przystopować ze ściąganiem dodatków, bo mój folder EA Games waży już 76 GB, z czego jakieś 20 GB to filmy, więc musiałam ich droche wykopać. Do tego dochodzą programy, PS i tak miejsce na dysku się zapełnia :< A wciąż cierpię na brak dodatków typu mordarców, jakiś emo itd. a są mi strasznie potrzebne do FS, kurczę. xd. Muszę wciąć teraz tyłek w troki i podrasować FS. A przynajmniej postarać się dobrze pisać rozdziały.

Ja jestem w 3 gimnazjum i czuje się jak dziurawa dentka. Nie mam czasu na szlifowanie odcinków MFK, chociaż mam tonę pomysłów i brak czasu. Ostatnio zaczęłam próbować odświeżać swój temat z simkami, ale nie wiem, czy to dalej pociągnę. Nie mam jakiś supertalentów jak 0lka Chociaż, patrząc na jej pierwsze simki to się dziewczyna poprawiła

Hm, nie pamiętam skąd go mam, ale wieczorem mogę sprawdzić. Dzisiaj muszę się uczyć do historii, ale tak jak mówiłam, sprawdzę Btw. co z twoimi simkami?

mi tez sie nie chce sprawdzac, ale ja sie strasznie boje, zeby nie musiec odinstalowywac gry... sprzedalam wszystkie na allegro (dzisiaj zaplacilam, bokupilam drugi raz kolekcje xD) i zostaly mi tylko rezydencje i ogrody i na swieta. Na pierwszych odpalam cała grę, wiec chyba mialabym depresje xd

Miło mi, że czytasz mojego gniota