Annetti

No być może Leon się doczeka ponieważ ma dopiero 40 lat, Wiktor nie planował Natanielka, ale co się dziwić jak ma 16 lat i plany na przyszłość.

Oj, nie wiem, czy powinnaś, bo przez to inny - zupełnie niczemu niewinny - sim będzie unieszczęśliwiony
No to trzymam kciuki za Emilka
No może i nie jej wina, ale powinna być bardziej delikatna mimo wszystko ;< No i friendzone!
Zazdro Ja wracam i już na głęboką wodę, bo mam dwie zaległe odpowiedzi ustne do zdania. Miałam to załatwić przed świętami, ale jeden dr mi zwiał do domu, a u drugiej się nie stawiłam, bo poszłam na wigilijne piwo z ludźmi z roku.
Życie kibica takie ciężkie xD
O rety! Ile czasu zajęło Ci ich ustawianie do zdjęcia? Poza tym fajna rodzinka! Widzę, że Roma i Andrzej jeszcze się trzymają Szkoda, że z młodszych pokoleń mało kogo poznaję
Ja nie mam chyba ani jednego swojego idealnego rodzinnego zdjęcia - a tak to każdy jest sobą

Rome, Mikołaja, Kamila (?), Ryszarda, Ariane, Aurore, Lucyne, Beate, Gilberta (widziałam u Liv), Samuela, Lilianna lub Gabrysia (?), ta koło Sama to jego żona i dziecko (?). Tak dziadkiem mały nazywa się Nataniel (musiałam XD)

O kurde. Jakie prześwietne zdjęcie!
Ja coś takiego z Porami zrobię

Martyniukowie Próbowałam wszystkich zgadnąć, ale tylko kilku mi się udało. Sama dziś myślałam, że muszę dodawać szybciej notki bo Leoś została dziadkiem (to też ciekawa historia, kto jest matką małego).

Hej, co tam? Jak twoje simsy?

Nie, po prostu mam z nimi takie, hm, "tyły"
Znalazłam! Czarek jednak będzie tatą...
Ofc, że się pochwalę
Na pojawienie się nowych mieszkańców mam przecież calutką rundę xD Ale tak, wkrótce będzie ich wysyp 16 małych simów! Co więcej - w Nzn w tej rundzie nowych członków (i w 3 przypadkach jedynych "dziedziców" nazwiska) zyskają jedne z najstarszych rodzin - Kernerowie, Graczykowie, Tischnerowie i Martinowie!
Beatka ma bardzo ciekawą urodę. Jestem ciekawa, jakie będą ich dzieci
Ach, te Gabryśki To ci dopiero udany Sylwester
Ja mam tyle roboty w simsach, że praktycznie nic innego nie robię tylko gram albo myślę o grze No ale strategia na tę rundę mniej więcej ustalona, teraz może zacząć się dziać! Fatalnie, że w poniedziałek trzeba jechać na zajęcia Inaczej obejrzałabym sobie jakiś film, poczytała książkę czy coś... Odmóżdżyła się po prostu!

Niektórzy mają jeszcze 2 tygodnie wolnego od razu po niedzieli (to ich ferie zimowe), ale ja mam ferie po ich 2 tygodniach ferii, czyli 1 tydzień końca stycznia i 1 tydzień początku lutego
Właśnie sam się zastanawiam i jak go upchnę XD Nie ma mowy o żenieniu z poprzednia simką XD Coś wymyślę
Na razie mam około 18 rodzin w grze( z czego niedługo liczba się powiększy bo dzieci).

A u mnie jest -11 stopni, przez co nie mogę jeździć na rowerze (ale od czego ma się ogrzewacz do rąk )
A u mnie bardzo fajnie. W czwartek do szkoły wracamy, chodzimy 2 tygodnie i ferie zimowe
U mnie w grze był taki okres, że zrobił się nagły wysyp nowych domów (i w sumie nadal tak jest). Ja nie wiem jak upchnąć w drzewie genealogicznym 3 kobietę Jakuba (bo 2 poprzednie uknuły wspólnie plan (bo były koleżankami), ale Jakub szybko wykrył plan i zostawił obydwóm kobietom coś więcej po sobie niż wspomnienia )
Choć może w sumie wybiorę się zaraz na spacer z psem (ale jest zimno, więc nie wiem).

Jak się miewa Annetti i jej simy?
Ja już po grze. U Jakuba się działo