Ja na szczeście bede tylko siedzieć i żreć, ehehe : D [jestem niepelnosprawna]
ano właśnie slyszę od moich znajomych, którzy w tym roku wybrali sobie jakieś "super licea", że zapieprzali jak głupi, po siedem, osiem godzin.
Ja dzis miałam 5 lekcji, jutro też 5 : D
Taa, bernardyni. Ale my jesteśmy mimo wszystko fajniejsi (choć i tak niefajni)
Ja rozważam IIILO. Dostać się dostanę. Ale jeszcze poczekam na szczegółowe opinie kumpla, który dziś miał tam pierwszy dzień nauki ; )
Ostatnia klasa gimnazjum.
Mam nadzieję, że zleci szybko, gdyż wychodzi mi ona nosem, uchem i bokiem. Kilku nowych nauczycieli, niestety nie ma rewelacji - w przypadku pana od matmy rzekłabym nawet, że wręcz przeciwnie. Trochę wpadliśmy z deszczu pod rynnę, bo ledwo zwolnili poprzednią matematycę, na którą były skargi.
A mnie nie było miło nikogo zobaczyć :f (ok, są wyjątki ; d)
A Ty II kl. liceum, tak? ejj właśnie, które, jeśli mogę spytać?