Nadine

no byl spuchniety i caly siny, nie moglam stapac, ale niiiiiiiieeeeeee to tylko obicie huwuauweuwehu.

moze tez sobie zlame noge, przystopuje z fajkami bo mnie juz na te atrakcje nie stac... ale to nierealne (to znaczy, przystopowanie, nie zlamanie nogi. chociaz w sumie...)

hahahah ja kiedys na wycieczce zlamalam sobie duzego palca u stopy (8D) i musialam z nim chodzic NA WYCIECZKI. rozumiesz? PRZEZ DWA DNI. bo pani stwierdzila ze jest tylko potluczony XD.

ale wiesz, u mnie jest tak, ze jak sylwester takise to rok lepszy. przynajmniej raz mi sie to sprawdzilo

Naj naj najlepszego !

najlepszego!!!

Wszystkiego Naj ^^

wszystkiego najlepszego ;p

sto lat, sto lat!

A, korzystając z okazji, że już wróciłam, i że akurat jestem na forum-
Najlepszego tego, czego trzeba do szczęścia. Spełnienia najważniejszych marzeń, kolorowego świata, spokoju ducha, i takich tam, które składają się na ogólne szczęście człowieka.

Sto lat!

Wszystkiego najlepszego