Dla mnie gimnazjum to był taki bezproblemowy czas - zupełna odwrotność ostatnich klas podstawówki!
Haha, nazwisko wzięło się z chemii

(sylwin - KCl, chlorek potasu - to minerał

) Ale jakby nie patrzeć to miły zbieg okoliczności

Zbiorę się w sobie, poszperam trochę i może znajdą się jakieś fajne ^^
Teraz masz wolne, więc może...?
