Annetti

Uczy się młody Tak powinno być.
Mój się targnął, ale... O tym może kiedyś ;]
Z porzadkowaniem zdjęc można sobie pomóc - jeśli masz nazwę, przykładowo snapshot_de083203_a38f34b5, to snapshot_de08 (samiusi poczatek_ nakieruje Cię na resztę zdjęć z tego domostwa - wystarczy wkleić go do wyszukiwarki w Sotrytelling
Ja tam nie poznaję simów "na ulicy" ;< Te rundy tak szybko lecą, że nie nadążam za nimi xD
Ale żeby Hani nie poznać! xD
Alicja i Julianna były bliźniaczkami ;]
I co - pograłaś?
18 na Nieznanowo i Wyspę, nie więcej.

Ano, ma. Nie mogę uwierzyć, że w marcu stuknie mi 7 lat gry w Nieznanowie Jak ten czas szybko leci...
Jest detektywem - ma się ten fejm!
Co?! Samobójstwo?! Chyba czytamy sobie w myślach, bo u mnie tez ostatnio pewien czarnowłosy sim targnął się na swoje życie
Kurczę, dopiero co mi pokazywałaś te maluchy! Czystki w skrzynce były i muszę polegać tylko na swojej pamięci :<
Hahaha, świetna historyjka! Musisz ją koniecznie gdzieś uskutecznić W sensie zaprezentować szerszej publiczności
Powiadam bliźniaki. I tak już jest źle, bo przeskoczyłam jedno pokolenie - któreś z dzieci 4 sióstr Tischner miało mieć bliźniaki. Zamierzam się poprawić Ha, i nawet dom się zgadza - młodzi Szymukowie mieszkają w 1. domu Heńka i Joasi Tischnerów Cieszę się jednak, że nie zapomniałam o bliźniakach w innym ważnym rodzie. Mowa tu o Domańskich i... małych Sówkach!
Wadim był, ale nie w takim rozmiarze i nie wyszedł zbyt ciekawie Musisz mi wybaczyć brak jego zdjęcia.
Sukienka Teosi jest z rented space, ale link do niej nie działa Chyba że masz wersję tej sukienki dla AF, to wersja dla EF jest tu. Sukienka Edyty jest stąd.
Ach, te śluby! xD U mnie jeszcze czekają Axel i Miriam (ale się doczekają! najlepiej jutro...) oraz Szymon i Cecylia. Ale najtwardszy orzech do zgryzienia dopiero przede mną - kto się urodzi w tej rundzie... Kandydatów jest za dużo I najchętniej byliby to sami chłopcy...

Nooo! x2 Ale to jest prawie 7 lat gry...
Mnie tez dzisiaj wywaliło ni z gruchy ni z pietruchy. I tak dziwne, że TYLKO raz!
To teraz tłumacz kto jest kim i o co chodzi! Rozpoznałam tylko Alana, a tę parkę kojarzę... Paweł i Dominika?

Runda zakończyła się... ślubem
Uno, dos. A trochę ponad 3 lata temu to Teosia i Marcin stanęli pod łukiem - tres
Już się cieszę na ich zielonookie dzieci Co ciekawe, Matylda zaszła w bliźniaczą ciążę i mam ambitny plan, żeby doprowadzić ją do końca w takim stanie!
Wcześniej tego samego dnia zaś pobrali się Arabella i Marek, ale zdjęcia nie są aż tak spektakularne xD

Wlazłam do Nastki i Leona, zmieniłam Marcysi grupę wiekową, ale chyba pogram nimi trochę dłużej Stwierdziłam, że córka takich rodziców musi mieć fascynujące życie! W tle 3xprababia Lidia Kołek (prababcia Alana) Hahaha - dla małej Lidki jest to 4xprababcia!
A oficjalny początek rundy jest 1.01 xD

Koniec rundy!

Ojej A ja zawsze bardzo chętnie się bawiłam ze swoim młodszym-starszym kuzynem... Nigdy się nie nudziliśmy!
45 minut! Jak oni to robią i czemu nasz ksiądz i organistka tak nie potrafią?!
Aczkolwiek jak ostatnio byłam na takiej 45-minutówce, to jakoś nie czułam tak do końca, że jestem w kościele

Tu się robi biznes, moja droga! Simoleony muszą się zgadzać xD

Swego czasu też byłam takim zabawiaczem dla małego kuzyna. Jakoś dawałam radę, chociaż łatwo nie było
To u nas grała orkiestra i śpiewało się ciężko ;< Jutro będzie lepiej i pośpiewam więcej, bo pojedzie sobie ten taki jeden ksiądz... Do jakiegoś czasu ks. proboszcz zapraszał do nas różnych zakonników na święta (pomoc przy spowiedzi i wspólne odprawienie mszy św.). Niestety, jednemu z "ojczulków" chyba za bardzo spodobała się nasza parafia, bo od 2-3 lat rokrocznie przyjeżdża do nas na święta. A ja tak nie lubię jego kazań! (jak zresztą wszystkich "o wszystkim i o niczym")
Chociaż jak będzie grała pani W. jutro to też będzie zło ze śpiewaniem - ten nosowy głos jej córki... (sama pani W. niestety ma jakieś problemy z głosem i nie bardzo może śpiewać :<)
Tak, bycie chrześcijanką to JEST wyzwanie!

Jak należy sprzedać rybę za prawie 1000 simoleonów

Ojej, ostre ciociowanie! W sumie zazdroszczę, bo od miesiąca nie widziałam Ani A nie da się ukryć, że tęsknię za nią
No i faktycznie, na pasterce ogarnęła mnie magia świąt
To się raczej nie uda ;<

EDIT!
Jacek i Agatka

Ja w tym roku jakoś nie czuję świąt. Może jak za za niecałe 1,5h pójdę na pasterkę to coś ruszy...
Zauważ, że u burmistrzów co roku jest inne dziecko Za rok może mi się to nie udać ;<

No i byłabym zapomniała... Pogodnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia