Anonimowe Alkocholiczki

nie oceniam na podstawie kilku slow, ktore przeczytam przez ekran telewizora, a po caloksztalcie. a jak widze Twoj/Wasz caloksztalt nie prezentuje sie najlepiej. tyle

Oprócz sweetandtalented z obrakami są jeszcze te strony:
http://community.livejournal.com/foto_decadent/ <-- awangardowa fotografia
http://www.elegancepixelfied.com/
http://hqblog.net/
http://www.celebrity-image.com/
http://usemycomputer.com/

To tak przy okazji, bo trafiłam na to zapytanie o stronki w avatarach

Ja nie śpiewam w internecie - wymyśliłam mój pierwszy nick, ale był taki banalny że istnieje pięc dziewczyn (w tym ja) z takim samym nickiem. Nie chciałybyście słyszeć jak ja śpiewam
EDIT: nie nawidzę britney

nie musze uwazac, wiem ze tak jest

alez ja nie mam najmniejszego zamiaru zajac sie teraz soba

zeby wam powiedziec, malo jest niestety szczerych osob

Oooo, widzę, że ktoś się tu chce popisać Rozumiem, że mój kot może Ci/Wam się nie podobać, ale to tak nagle, kiedy odpowiedziałam w opowiadaniu Giovanniego tak? Ogólnie to gratuluję dojrzałości i niesamowitej równowagi psychicznej! Tak, rozumiem opowiadanie również może się nie podobać, ale czy kierujesz/kierujecie uwagi do wszystkich, którzy trzymają drugą stronę? A z resztą nie ma co gadać, bo jak ktoś się uważa za lepszego to i tak nie zrozumie.

dwie, avuahahaahah, mam wrazenie, ze to raczej jedna osoba z niemilym rozdwojeniem jazni

Po to właśnie istnieje na forum system raportowania postów niezgodnych z zasadami forum - taki czerwony trójkąt z wykrzyknikiem przy każdym poście. Proszę o linka z tą wypowiedzią cytowaną w poprzedniej wiadomości.

EDIT: dotarłem do tych wypowiedzi i cóż - nie będe upominał Giovanniego, bo to Wy zaczęłyście te przepychanki słowne. Nazywanie kogoś forumowym marginesem jest obraźliwe i nie podchodzi pod krytykę czyjejś twórczości. W sumie to powinnyście dostać za to bana, ale widzę że sytuacja miała miejsce dobrych kilka dni temu, towarzystwo obroniło się samo i nikt nie zgłosił tego posta, a skoro dopiero dzisiaj dostałyście ostatnie ostrzeżenie to kieruję się zasadą, że prawo nie działa wstecz.

Chodzi mi o czepianie się personalne, zaczepki skierowane do użytkowników w SB, itp. Twórczość jak najbardziej można komentować i krytykować, ale też z umiarem.