Mile

Ja też się poddaję, bo zazwyczaj za drugim czy trzecim razem zapis jest jednym z tych niekończących się..
Nie lubię tego
No ale się uparłam jak taki osioł, bo miałam pod wesele wszystko już ustawione

Dlatego zapisuję co godzinę. W końcu godzinę raz dwa nadrobisz, 3-4h raczej nie..
Przedwczoraj podajże podczas zapisu wyskoczył mi błąd 12, ale uparłam się jak głupia, że zapiszę i już
Nawet nie wyłączyłam laptopa na noc, i chyba za 10 czy którymś tam razem, następnego dnia, mi się w końcu zapisało..
Co ja mam z tą grą

Znam to uczucie.. Ostatnio skasowało mi cało chatę Chociaż i tak pewnie będę budować nową, większą, bo już mnie ten dziwny taras denerwuje
Ja zapisuję grę od razu jak skończę coś przerabiać, niezależnie od tego, czy to dom, pokój, czy ubrania. Dopiero wtedy zaczynam grać Nauczona smutnym doświadczeniem..

Inteligentnym? Ty mnie jeszcze nie znasz
Rzeczywiście inaczej się gra pod ustaloną historię.. Kiedy gra mi się zacina albo wywala do pulpitu, to nie myślę "Boże, ile straciłam czasu na to", tylko pierwsza myśl "Na szczęście zrobiłam fotki" Za komentarze nie dziękuj, robię to, bo mi się podoba

Ja jestem nocnym markiem i często siedzę po nocach A budzę się najpóźniej o 11 (jak nie to inni mnie budzą) inaczej dzień stracony.. A w nocy jestem, bo tylko wtedy napadają mnie pomysły na ojsg.. Perfidne gnomy

Śpioch

Trochę ci zeszło z tym wklejaniem odcinka Zupełnie jak ja

Cóż, Japonia jest pełna indywidualności.. Nic co stamtąd pochodzi mnie nie zdziwi, nie ma szans Będę musiała sobie zarezerwować trochę czasu na to.. Ciekawe tylko kiedy

No ba! Teraz jak mnie uprzedziłaś, to w życiu tego nie przegapię

Muszę obejrzeć ten film Gdzieś przeczytałam, że L ma nawet niedowagę I ja się pytam, gdzie tu sprawiedliwość?