Ja moje przedszkole i podstawówkę mam praktycznie za płotem xD
Ale chyba się powtarzam? Jak chodziłam na autobus, to przystanek miałam max. 2 minuty drogi od domu

Ale to jest świetne - na lekcje i na autobus się spóźniałam co jakiś czas. Na pociąg w ciągu całego roku akademickiego nie spóźniłam się ani razu xDD Raz mi tylko zwiał jak miałam wracać do domu

Niespodzianka?

Ale fajny komentarz mi zostawiłaś ^^
List Izy jest wzorowany także na małej mnie, chociaż z ortografią nigdy problemów nie miałam

Ale przecinki nauczyłam się stawiać dopiero w okolicach 5 klasy podstawówki
Antosia...
Raz,
dwa. Wyszła za Sebka Wintowicza i czekają na narodziny Heńka

Rozkładana kanapa jest łóżkiem tak naprawdę

Katastrofa? Przecież wiesz,co było dalej xD