xheyanna

w sumie sama mialam ci wyslac, ale zapomnialam ofc hahah, widze ze chcesz pojsc nieco dalej z nasza znajomoscia? xDDD lubie osoby ktore robia pierwszy krok

dobra, nic juz nie mowie... bo to dziwnie wyglada

Właściwie urodziłam się w Wawie, w Sdl mieszkam tak tylko ,,przygodnie'' ;D
Skąd wiesz, że mam nauczycielkę? O kurde.

hej, dzieki za zaproszenie wiem ze je wyslalas wczesniej, ale co tam

Moje chyba z 50... nie wiem nawet. Jestem ignorantką. :<
Wolę rolki niż rower.
Haha, no właśnie.

Moje jest całkiem spore.
Ale ja na rowerze nie jeżdżę. Choć masz rację, postrach sieję. Sąsiadki mnie się czepiają, że za szybko jeżdżę. ;_;

No tak, ale cieszę się, że nie muszę dojeżdżać do większego miasta, tylko tak po mieście jeżdżę.
Tak blisko? Fajnie masz, wiesz jak się urządzić.
A myślisz, że ja mam kartę?

A mi tak bardzo sie nie chce iść na autobus o siódmej dwadzieścia :c
Chciałam jeździć do szkoły motorem, ale nie wiem, czy dam radę, bo na to też jestem trochę za leniwa.
Też lubię angielski ;D

Tak wcześnie musisz iść?
Ja mam codziennie na ósmą, ale przeżyję jakoś.
Lubisz angielski, tak?

szkoda, że nie wiem, który to odcinek był, bo bym sobie obejrzała jeszcze raz.
Wiesz, z drugiej strony przynajmniej się pośmiać można.
A jak u ciebie po rozpoczęciu roku? Cx

Możliwe. Nie pamiętam dokładnie. W każdym razie jego sąsiadki żądały, by wezwał egzorcystę.
Albo kiedyś był taki fajny odcinek, że chłopak chciał zmienić rodziców i urządzał casting w Pałacu Kultury. Rozumiesz, casting na rodziców, nie mogłam z tego.
Sąd rodzinny jeszcze fajny. ;D