ddo bwayo

Hej Inko :3
Było w miarę dobrze (jakby pominąć matkę, to można powiedzieć, że fajnie) xd
Zwiedziłam to zoo, ale wiesz jakie chamstwo?! Akurat trafił się taki dzień, że było niesamowicie zimno i wietrznie (cała się trzęsłam) i trochę kropiło, więc wszystkie zwierzęta się pochowały. Nawet koali nie zobaczyłam T_T
A pandy to nie mają nawet :/
Dopiero mają mieć.
Ale były pingwinki
A jak zwierzęta były na zewnątrz (co naprawdę było rzadkością), to stały odwrócone do mnie tyłem! Wredne zwierzęta. Pokazały gdzie mnie mają :c
Byłam także w jakimś iluzjonistycznym czymś, w podziemiu Edynburga (tak się zwało, to jakieś coś co ma straszyć), w kinie 4d (chociaż krótki film oczywiście), które było w czymś, co się zwało "Our Dynamic Earth". Średnio mi się to ostatnie podobało.
A teraz niestety mam szkołę i mnóstwo sprawdzianów zapowiedzianych D;

A co u Ciebie?

Hehehe, no nie?
No nic, ja chwilowo lecę kontynuować sesję zdjęciową brata. Do później! ;D

Dokładnie! xD Jak nie ma emotki to też się często muszę zastanawiać, czy ta osoba mówiła (pisała) poważnie, czy w formie żartu...
A jak widzisz taki wielki uśmiech "" albo "xD" przy tym to od razu wiesz, że to raczej na wesoło było ^^

Dzięki
Ale ja też tak mam! Ludzie, którzy nie używają emotek wydają mi się tacy... bez emocji noo... ;D

Ale to była dość pokręcona historia... Bo ja i jeszcze jedna dziewczyna (L) z naszej klasy wiedziałyśmy o takim jakby największym sekrecie tej przyjaciółki (F). I życiu F wydarzyło się coś coś o czym i ja i L wiedziałyśmy. Tyle że L nie wiedziała jak to się skończyło, no i ja też byłam w to bardziej zamieszana. F zakazała mi o tym z kimkolwiek rozmawiać i miałam jej to przyrzec, a ostatecznie powiedziałam to L, bo obie chciałyśmy tej F pomóc no i... No i jak ona się o tym dowiedziała to przestała się do mnie odzywać.
I jak dla mnie dobrze jest mówić to co się myśli, więc wal śmiało ;D Albo jak masz coś do mnie, jeśli no nie wiem... denerwuje cię, że piszę za dużo emotek, czy coś to mi to napisz. Ja się naprawdę nie obrażę, a wolę wiedzieć jak ktoś coś do mnie ma, bo tylko wtedy mogę to poprawić ^^

Ale ona nie wybacza i już I strasznie pamiętliwa jest, no ale co poradzić... teraz się po prostu na dystans trzymam, bo mi powiedziała, że jak jeszcze jeden błąd popełnię to skompromituje mnie przed całą szkołą, przestanie się do mnie odzywać i oskarży mnie o kłamstwo... Tja. A tak właśnie ostatnim razem zrobiła, że się do mnie prawie dwa tygodnie nie odzywała dopóki jej nie zmusiłam do rozmowy, co skończyło się ostatecznie tym, że przewagarowałam religię w toalecie płacząc ^^" Wtedy to aż mnie zdziwiło ile osób mnie wspierało, bo po wielu bym się tego nawet nie spodziewała, ale... nie będę cię już nudzić ^^"

Też mi się czasem zdarza xD

Też tak myślę. No ale ludzie są różni... Moja ex-najlepsza przyjaciółka właśnie nigdy mi nie wybaczyła chociaż zrobiłam coś chcąc jej pomóc i nie wyszło, no ALE... Różnie bywa ^^.
Hehe ^^ Miło mi, że mogłam sprawić ci przyjemność ;D

I "Romantic" jeszcze, i "Girl meets girl"... w sumie dużo mają fajnych kawałków ;D

Nie no, wiesz... po prostu popełniłam w życiu kilka błędów (ale kto ich nie robi...) no i są ludzie, którzy po prostu nie wybaczają. A że są czasem bardziej popularni ode mnie to robią mi złą reputację. Ale w sumie to masz rację... dziwni są xD
Fajni są. "Butterfly" mi się podoba

Dzięki Ale niewiele osób ma o mnie takie zdanie ^^
No, właśnie słucham sobie "Gr8 Story" i jestem już na tropie "Five starz" ;D Tzn. następne w kolejności jest... a później to już przesłucham sobie kilka przypadkowych ^^