ultraviolence

o, dzieki :}
zawsze lubilam pisac powiesci w simach, w dwojce to co druga babka byla powiesciopisarka =D

a tak nawiasem mowiac to na razie probuje osiagnac szczyt kariery politycznej i wojskowej, jestem juz blisko :>
kiedy dasz nastepna simowa historie do "przedstawiamy naszych simow"? pochwal sie, bo sie nudze czasem, a lubie czytac takie rzeczy ;p

no wlasnie! =D ja probowalam sama sie dorobic jakiejs kasy, ale bylo BARDZO CIEZKO i przerzucilam sie na 4osobowa rodzine mieszkajaca w wiejskiej willi z trzema najdrozszymi samochodami i tym bajeranckim ekspresem do kawy ;p
zawsze sie smieje, ze ten kod motherlode to taki simowy kredyt albo spadek po nieistniejacym dziadku XD

to w takim razie ta landryna i cesarz zla (XD) sami zarobili na taka chalupe? :o

kocham twoje historie z "przedstawiamy naszych simow" ;p
grasz z kodami?

Dzisiaj rzeczywiście była ładna pogoda, ale wczoraj cały dzień lało. Nie wiadomo więc jak będzie jutro Miejmy nadzieję, że wakacje będą ciepłe.

Niby tak, dzisiaj zwiałam z pięciu lekcji xD A co, miałam się kisić na ośmiu lekcjach? Jutro ognisko więc chyba pójdę, a resztę raczej odpuszczę.

To dobrze, bo już przyzwyczaiłam się do ts2 i dodatków, a nie chciałabym ich kasować żeby zawieść się na ts3 tym bardziej, że nie mam u siebie już dodatków do ts2, a tego nie wybaczyłabym sobie A jak Tobie mija ostatni tydzień szkoły? Wagary? ;>

Wyobrażam to sobie - dorosły sim wychodzi na miasto, a drugi jednocześnie musi się opiekować dziećmi i pewnie przybyło sporo opcji. Ja niestety się o tym nie przekonam tym bardziej, że mam teraz gorszą grafikę i ts2 nie chodzi płynnie na dużej parceli/wielodzietnej rodzinie.

Racja, racja... Mnie ostatnio wzięło na budowanie drzewa genealogicznego i przybyło duuużo dzieci

Tak, ja też matematyki nie lubię, fizyki zresztą też. Ale za to biologia, chemia i geografia jest fajna (pomijając nauczycieli ) Natomiast w simsach wolę fabułę Oj, to chyba z tego aktorstwa... xD