ultraviolence

Szczerze to nie Ale uważam to za piękne imię.

Witaj, powiem krótko, masz cudownego nicka. Pozdrawiam.

Tak? Przyda mi się... Ciekawe czy da się zrobić inne otoczenie, bo w Dziwnowie strasznie mało ulic jest i mało miejsca na stawianie budynków..

Działa, w Dziwnowie mam już 3 poziom
Ech...ta pustynia zaczyna mnie męczyć, a nie chcę opuszczać swoich rodzin

Ja wolę nie mieszać w simsy programów, radość z grania mi zabiera
Podobno można sprawdzić poziom bractwa klikając na te litery ;o

A ja w Miłowie mam jakiś zastój i nie byłam od wieków. Rekord! Wilk przyszedł dwa razy pod rząd, miał już przyjaźń z wiedźmą, ale nie chciał ugryźć... Trzeciej nocy go już nie było
Naszło mnie też na studia. I jedną simkę przyłączyłam do bractwa, ale jak może ona iść na kampus? Jak grałam tymi chłopakami to co raz tam chodzili, a moja simka ani razu... o.O

Ten dom jest w dziwnowie, po rodzince Kowal Czwarte pokolenie od zapylacza już idzie... Miałam zamiar wszystko po trochu, ale na przyjęciu świątecznym okazało się, że będą trzy szczeniaki! Mało się nie załamałam i mam zamiar oddać je do adopcji (;
Ja jednak wciąż poluję na wilki. Często przychodzą w nocy i wyłażę ze skóry aby się z nimi zaprzyjaźnić. Ok, dochodzi do 30 w kontaktach, wilk sobie idzie, ale potem już ani razu nie przychodzi I tak z każdą rodziną... Raz nawet byli przyjaciółmi, ale nie chciał ugryźć i se poszedł...

Mogłabym mieć wszystkie, ale niektóre mi się nie spodobały. Tylko troche żałuje, że nie zainstalowałam czasu Wolnego (; Powoli mnie denerwują zwierzaki. Duży dom z ogromną szklarnią, a w dodatku na utrzymanie dwa wielkie psy i trzy szczeniaki Gra mi się niemiłosiernie tnie i gdyby nie parka emerytów to bym padła...

Oj zmieniło się...teraz cieszę się grą z prawie wszystkimi dodatkami! Inny av? ;>

Hej! Dawno nie rozmawiałyśmy...